Dojść do Pełni... czyli o dniu codziennym i świątecznym, o Rodzince i tradycjach, o bieganiu i tańcu, o decu i innych twórczościach, o radościach i smutkach, o pięknie wokół mnie!

czwartek, 25 sierpnia 2011

Jarmarczne małe co nieco!

Dziś krótka relacja z Jarmarku - i tak sobie myślę, że już wystarczy tych wakacyjnych relacji. Pora wrócić do wnętrzarskich klimatów.
Ale jeszcze przed tym...

toaletka w odcieniach różu
cuda- cudeńka




a kiedy nasyciłam oczy przyszła pora na swojskie jadło

Miałam pomysły aby zakupić to lub tamto... ale zrezygnowałam... zakupiłam tylko takie małe pamiąteczki. Pan mi pięknie zapakował w gazetę!


Tadam! Jak pisałam ostatnio obiecana niespodzianka dla Was!


do zdobycia klucz i foremka!
Jak macie ochotę - to zapraszam! Wiem, że wśród Was są osóbki które chętnie przygarną takie słodkości.
Zapraszam wszystkich chętnych. Zasady takie jak zawsze!
losowanie szczęśliwca 11.09

To ostatni weekend wakacji ... jeszcze może trochę słońca i leniuchowania!

Pozdrawiam Was! Aga:)

piątek, 19 sierpnia 2011

obrazy Trójmiasta

i po wakacjach.... ale za to z ogromnym podziwem ale tych miast!
Gdańsk ze swoją niesamowitą zabudową, snobistyczny Sopot, rybacki Hel i Gdynia robotnicza. Każde inne ale każde ze swoim urokiem! Zapraszam na krótki spacer!

Gdańsk






Sopot



Hel

Gdynia


A to zapowiedź Jarmarkowych wrażeń i niespodzianki jaką mam dla Was - ale to następnym razem!



A teraz czas wybrać się po wyprawkę do zerówki dla Młodej.... ach!już moje malutkie idzie do szkoły...

papataki :)






wtorek, 9 sierpnia 2011

STAWNO

Chwilkę mam między jednym praniem a drugim - tak więc pokazuje uroki Pojezierza Drawskiego i wsi Stawno gdzie gościliśmy się w przemiłym gospodarstwie!
I wszystko było by piękne i urocze gdyby mnie nie dopadła alergia więc mogę powiedzieć, że zakichany i smarkaty miałam urlop...
Co robiliśmy - BŁOGIE NIC!!!! ale czasami : zbieraliśmy grzyby, pływaliśmy łódką, słuchaliśmy różnych odgłosów zwierząt, Młoda zajmowała się kurami, kaczkami, kózką i owieczką, w nocy obserwowaliśmy roje gwiazd i tworzyliśmy sztukę ludową - z siana, drewna i kamienia ... super zabawa!!!!

w deszczu
urocze podwórko z mnóstwem gadżetów





stary młyn - ruiny

"wędrujące" jezioro


sztuka ludowa: z kamienia

z drewna
z siana

Lecę pakować plecaki, bo wyruszamy tym razem do Trójmiasta.... hura ale się cieszę, załapię się na Jarmark Dominikański!!!! zapewne wyszperam jakieś cudeńka....
dużo słonka Wam wysyłam :)