To był dla mnie bardzo ciekawy rok...rok nowych odkryć o samej sobie...moich nowych pasji i możliwości ...mogę śmiało powiedzieć, że stałam się bardziej kobieca, samodzielna i szczęśliwsza na maksa!!!
Dojść do Pełni... czyli o dniu codziennym i świątecznym, o Rodzince i tradycjach, o bieganiu i tańcu, o decu i innych twórczościach, o radościach i smutkach, o pięknie wokół mnie!
czwartek, 30 grudnia 2010
poniedziałek, 27 grudnia 2010
po świętach
Już po Świętach....które upłynęły mi bardzo radośnie i spokojnie i ...tu może będę tendencyjna w pełni Miłości...moja Córcia zaskoczyła nas swoja 4-latkową dojrzałością życząc nam przy opłatku..."abyśmy się kochali"...były jasełka, Kosiaczka przebrana za aniołka, głośne kolędowanie i granie, pysznie potrawy i długie nocne rozmowy, trafione prezenty...
Dziękuje Wam Kochane za pamięć, za życzenia i za prezenty ofiarowane w tym czasie!!!Dziękuje z całego serducha!!!
A tu jeszcze kilka migawek aby zatrzymać jeszcze ten czas...
Agusia z potrzeby wnętrza ofiarowała mi wspaniałego aniołka i broszkę z kartką ręcznie wykonaną z pięknymi życzeniami...dziękuje Kochana!
Przed świętami wygrałam dwa raz w candy!!!Ale fart!!!Od Ani z na tarasie przyleciała paczuszka pięknie zapakowana i bogata: w łosia, chustecznik, gwiazdki, broszkę i ozdoby choinkowe...no cuda i piękności!!!
A od Ani z Apuni- niesamowity koszyczek ze słodkościami...Kobitki jesteście zdolniachy i bardzo bardzo Wam dziękuję!!!
Od Gosi z Moja prowansja urocze serduszko, które od razu zawisło na choince!Dziękuję!
spokojnego powrotu do codzienności życzę ...i dobrego przeżycia ostatnich dni Starego Roku!!!
Aga
czwartek, 23 grudnia 2010
Boże Narodzenie
niedziela, 19 grudnia 2010
czekając na święta
śnieg na dworze, promienie słoneczne wdzierają się przez okno i patrzę na swój domek który pomału dekoruje na święta...ten tydzień był pełen atrakcji szczególnie dla Kosi.
Na początku robiłyśmy kartki które co roku wysyłamy z życzeniami do najbliższych....
lubię tę tradycję!
Na początku robiłyśmy kartki które co roku wysyłamy z życzeniami do najbliższych....
lubię tę tradycję!
później robiłyśmy pierniczki z masy solnej...moje foremki są już trochę pordzewiałe i przedstawiają figurki z szopki...dzisiaj będziemy je malować!
A wieczorami czytamy historie Bożego Narodzenia...Kosia bardzo lubi opowieść z Mojej książki z czasów dzieciństwa z serii " Wierni Przyjaciele"!
A to już rąbek nowych dekoracji...na ściance strukturalnej zawisły koniki
i moja pierwsza w życiu filcowana bombka...świetnie się je robi!!!!
A Młoda mówi, że są takie przytulaśne.
A Młoda mówi, że są takie przytulaśne.
Spokojnego przygotowania do świąt życzę...Aga
niedziela, 12 grudnia 2010
bucik skrzata
Święta już bliziutko coraz bliżej...a ja zaczynam dopiero myśleć o dekoracjach, które pomału w mojej głowie się tworzą. Lubię kiedy świąteczny klimat w moim domu zaczyna się rozgaszczać tydzień przed świtami...W tym czasie staram się nie poddawać szaleństwu które ogarnia większość społeczeństwa...omijam supermarkety, duże sklepy, prezenty już mam dawno wymyślone (wszystkie dziergam ręcznie), z młodą w domku wspólnie czytamy opowieści o Bożym Narodzeniu, tworzymy kartki które później wyślemy, z masy solnej lepimy figurki i pierniczki, uczymy się pastorałek i kolęd aby w Wigilię dla rodzinki wystawić mini jasełka...To bardzo fajny czas...taki prawdziwy czas wyczekiwania....
Ale żeby nie było, że nic a nic u mnie świątecznego nie powstaje to pokarzę Wam moje wytwory...bucik skrzata który wyzwala bajkowy klimat
(jak zrobić bucik tutaj)
(jak zrobić bucik tutaj)
i jeszcze coś dla równowagi co nie kojarzy się ze świętami, ostatnio "na szperach" znalazłam taki oto obrusik który idealnie pasuje do moich kubeczków!
życzę wszystkim spokojnego czasu przygotowań do Świąt!I zapraszam do "decu-babaeczek"tam więcej wytworów prezentowych!
z ostatniej chwili...
PS. Kochane wymyśliłam sobie, że fajnie może by było mieć drukareczke która drukuje na materiale i kolorowe obrazki...ale nie znam się nic a nic na tym wiec proszę Was o radę. Pomóżcie Proszę!!!!:)
poniedziałek, 6 grudnia 2010
Mikołajkowe losowanko
Już Was kochane nie trzymam w niepewności...maszyną losującą był mój Mężuś (oklaski!!!) a zwycięzcą została....TADAM!!!!
INKWIZYCJA z blogu "czułe inkwizytorium"
Kochana proszę Cię o kontakt na adres: aga.ku-pelni@optu.szczecin.pl
przesyłka czeka!!!!
Chciałam wszystkim podziękować za takie zainteresowanie, wybrałam się w ciekawa podróż po Waszych światkach...tyle piękności tworzycie, tyle macie ciekawych pomysłów...miło było u Was gościć!!!
Kochana proszę Cię o kontakt na adres: aga.ku-pelni@optu.szczecin.pl
przesyłka czeka!!!!
Chciałam wszystkim podziękować za takie zainteresowanie, wybrałam się w ciekawa podróż po Waszych światkach...tyle piękności tworzycie, tyle macie ciekawych pomysłów...miło było u Was gościć!!!
Jak już tu zajrzałam, to chciałam Wam jeszcze pokazać jak Moja Kosia zaprojektowała ubranie dla swojego ukochanego Misia i jak wspólnie go stworzyłyśmy
To list do Mikołaja jaki Kosia narysowała już dawno temu... Mikołaj spełnił malutkie marzenia i dołożył jeszcze niespodziankę....
tablicę jaką zrobiłam dla Niej...tyle było radości i uśmiechu Młodej ...takie chwile powodują u mnie gęsiaka....
A Mężusiowi do gabinetu udało mi się zmalować chustecznik!!!
Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia urodzinowe!!!!Ale miło je było czytać!!!Pozdrawiam Was serdecznie i buziaki zasyłam:) Aga
Subskrybuj:
Posty (Atom)