Brrryyyy ale zimno....wczoraj wieczorem wychodząc z domu założyłam zimowy płaszczyk, w maju w zimówce!!!U Was też tak zimno?I jakoś tak nie mam w sobie ani kszty inwencji twórczej. Znacie ten stan...?Także dzisiaj tyko "ofotkowany" zielony kącik podjadaczy!!!
i jeszcze smak dzieciństwa Wata cukrowa...moja Młoda zżyczyła sobie fioletową!
Na rozweselenie w ten zimowy majowy wieczór dialog Matka - Dziecko (3lata i 10mies)
Dziecko idąc poprawia sobie z tyłu spódniczkę i dziwnie przekłada nogi...
Mama- Kochanie coś co weszło do dupki?
Dziecko- Nic to tylko majtki!
Pozdrawiam Was Kobitki i życzę promyków słońca!Miłego tygodnia:)
cudnie i kolorowo u ciebie, kocham takie dialogi z dziećmi :)
OdpowiedzUsuńoj u mnie teksty niekiedy powalajace też na porządku dziennym.Buźki
OdpowiedzUsuńU nas cieplawo, choc do szalonych upalow daleko. No i cudownie slonecznie.....Wspolczuje wam tego zimna. Moja mama stwierdzila, ze ostatnio tak zimny i paskudny maj byl wtedy, kiedy ja sie mialam urodzic -czyli dawno temu.....\pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny dialog z tymi gatkami:) Mój trzylatek zakodował sobie te długie metki, które montują w majtach i choć już dawno wszystkie wycięłam woła w takich chwilach: METKA!
OdpowiedzUsuńPogoda fatalna, wieje, leje i zimno. Najlepiej iść spać i obudzić się jak wyjdzie wreszcie słońce ;)
Pozdrawiam ciepło.
U mnie tez strasznie zimno i pada, okropnosc.
OdpowiedzUsuńRozweselilas tym dialogiem hihi.
Pozdrawiam Cie cieplutko.
Humor w krótkich majtkach jest najlepszy! Pozdrawiam cieplutko mimo ooooookroooopnej pogody!
OdpowiedzUsuńW Krakowie leje bez przerwy trzeci dzień :((( Nie chce się wyjść, nie chce się nawet wyglądać przez okno. Dobrze, że jest ten kolorowy świat w okienku monitora. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMmmm... wata cukrowa... Jak byłam mała uwielbiałam, a teraz mdli mnie na samą myśl o takiej ilości cukru. Objaw starzenia?;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nic nie poprawi na humoru, jak spontaniczny tekst naszego dziecka !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
U mnie też zimno i deszczowo!Masakra normalnie!
OdpowiedzUsuńKiedys kupiłam synowi czerwoną watę.Oboje bylismy czerwoni po niej:)))
Fajne warzywne zdjęcia!
Pozdrawiam
Madziko- takich tekstów u mnie mnóstwo!
OdpowiedzUsuńAgo- dialogi z dziećmi to coś niepowtarzalnego, żałuję że tak mało ich zapamiętuje!
Katzrzyno- zazdroszczę ciepełka, podzielisz się?
Lambi- oj widzę, że też masz fajnego Maluch w domu...co do spania to jestem za!I witam Cię serdeczniu w moich skromnych progach!!!!
Ateno - dobrze, że się roześmiałaś:)
Bestyjeczko- krótkie majtki i krótka spódniczka:)
Miruś- może pożyczyć Ci parasol?
Jasnoobłękitna- czy starzenia objaw to nie wiem może po prostu cukier już nie ten co kiedyś:)
MariaPar- masz świętą rację!
Aszko9- to tak jak ja:)
AAgaa- my byłyśmy całe fioletowe i klejące, ale była przy tym super zabawa!!
Dzięki dziewczyny za wasze miłe słówka!!!Pozdrawiam Was cieplutko, Aga
oj wszędzie tak samo zimno, mam dosc jesieni tej wiosny;)A warzywka cudne czy to tegoroczna cukinia czy też kabaczek?trudno uwierzyc:)a wata cukrowa to i mnie z dzieciństwem kojarzy:)pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńOd kilku dni "chodzi" za mną leczo - i jak tak patrzę na te cukinie na Twoich zdjęciach to tylko potęgują moją zachciankę:)
OdpowiedzUsuńA fragment rozmowy z Córeczką niesamowicie mnie rozbawił!:):):) Super:D