Jakoś brakuje mi białej, mroźnej zimy...lubię tę porę roku!!!A czekając na wiosenkę poczyniłam małą dekorację zimową. Kulę z wacików widziałam gdzieś w blogowym światku - tyle, że nie pamiętam gdzie ...więc postanowiłam odgapić i zrobić sobie taka samą.
Polecam, ale uwaga palce bolą od wciskania szpilek!!!
Polecam, ale uwaga palce bolą od wciskania szpilek!!!
To tyle o wacikach a teraz o "Disneyu"....Kosi został taki element z jakiejś zabawki (ptaszki trzymające wstążeczkę z Królewny Śnieżki), miałam wyrzucić ale wszystko się przyda i się przydało...
do tablicy kuchennej!!!
(zwykła sklejka pomalowana farbą do tablic, ptaszki pobielone i doklejone klejem na ciepło)
(zwykła sklejka pomalowana farbą do tablic, ptaszki pobielone i doklejone klejem na ciepło)
Kula wygląda jak różana, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńA tablica świetny pomysł i wykonanie.
U mnie to wiadomo, że mama zmywa, więc nikt nie pyta :)
Pozdrowienia od różanego...
Kula jest przepiękna! Naprawdę robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńA pomysł na element dekoracyjny na tablicę do kuchni - strzał w dziesiątkę! No i to hasło:) Lepiej nie pytać, kto zmywa!:)
Fajna ta kula, zaklepuje odgapienie pomysłu na Boże Narodzenie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykorzystałaś ten drewniany dekor i nie powtarzalnie:-) Serce nad tablicą powalił mnie, jest piękne!
pozdrawiam i również życzę Ci udanej niedzieli:-)
ps. u mnie dziś ładnie padał snieżek i nawet się nie rozpuszczał, więc jest super biało i przyjemnie:-)
Tablica rewelacyjna, bardzo fajnie to zrobiłaś! To się nazywa kreatywność:) Buziaki:)
OdpowiedzUsuńŚwietna kula, też odgapię :-)
OdpowiedzUsuńA tablica bardzo pomysłowa, ja też zatrzymuje dziwne rzeczy z nadzieją ze kiedys sie przydadzą ;-)...typ chomika ;-)
Pozdrawiam cieplutko.
http://ankarcraft.blogspot.com/
Świetny pomysł z tą kulą, kojarzy się z piękną białą zimą. Tablica z ptaszkami też super wygląda, nie wiedziałam, że jest farba do tablic :0 A ja właśnie myślałam o jakiejś fajnej tablicy do kuchni, a tu proszę, sama sobie zrobić mogę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)Marta
Aga czadzior!!!zarówno kula jak i wykorzystanie elementów zabawki.Widac jak jestem do tyłu -nie wiedzialam ze istnieje farba do tablic.
OdpowiedzUsuńAgus!! nie wiem czy obchodzisz imieniny w styczniu-nawet
jesli nie to i tak składam moc pomyslności na każdy dzień.
Buźki-aga
Kula wacikowa bardzo puszyście i śnieżnie wygląda:) super pomysł!
OdpowiedzUsuńNo a tablicę wyczarowałaś naprawdę piekną! Bardzo mi się podoba:)
Pozdrawiam Cię mocno!
Tablica super przydatna w domu a do tego piękna dzięki dekorowi. Świetny pomysł! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńKapitalna ta kula ale u nas za oknem 30cm śniegu i ja już chcę wiosny... Nie po raz pierwszy przekonuję się że trzeba zbierać piękności tylko gdzie to przetrzymywać???:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Oslo Lacrima
Wacikowa kula superowa, a tablica czaderska :)
OdpowiedzUsuńCo do zimy ... wróciła, znowu zrobiło się biało :)
pozdrawiam serdecznie :)
Super ta kula i tablica:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Niesamowita kreatywność, prawdziwe coś z niczego:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
"Sniezna" kule tez gdzies widzialam, bardzo mi sie spodobala, tylko szkoda ze te palce tak bola:-)))
OdpowiedzUsuńOzdoba tablicy bardzo trafiona, nadala jej pieknego wygladu.
Pozdrawiam cieplusio
Swietny pomysl z ta kula, napis na tablicy hahaha fantastyczny !
OdpowiedzUsuńBardzo pomyslowo.Prosta rzecz, a jaki fantastyczny efekt!Cieplutkie pozdrowienia:).
OdpowiedzUsuńFajnie wykorzystałaś dekorację do tablicy:)
OdpowiedzUsuńU mnie i tak wiadomo, że zmywam tylko ja:/
pozdrawiam ciepło!
Własnie jestem na etapie szkownia materiałów na tablicę do kuchni...ale nigdzie w sklepie nie mogę dostać farby tablicowej:(...a czy mogę wiedzieć,gdzie Ty swoją kupiłaś?..a może zostało Ci jeszcze? chętnie bym odkupiła..dekor super...aż żałuję ,że nie mam dzieci hihihi a kulę widziałaś na blogu;;modern spotyka vintage lub oaza ....idę dalej oglądać Twój blog ....fajnie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńTeż tak czasem mam: chomikuję różne drobnostki, które na pewno się kiedyś przydadzą, choć akurat na razie nie wiadomo do czego i w końcu to kiedyś niespodziewanie przychodzi:)
OdpowiedzUsuńQra Domowa- farbę do tablic zakupiłam w sklepie Flugger. Mała puszka kosztuje ok 30 zł. Mam nadzieję, że uda Ci się zakupić - jakby co to służę pomocą!aga
OdpowiedzUsuńago wysłałam ci maila
OdpowiedzUsuńJaki ładny wianuszek dostrzegłam w tle;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!! Zmyślna z Ciebie kobietka. Pobielone ptaszki fajnie wyglądają z tablicą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam pomysłową dobromirkę:)
Tomaszowa