Byłyście kiedyś zimą nad morzem???
Ponoć zimą tyko w góry ...a ja powiem Wam, że morze też ma swój urok... i mimo mrozu, chłodu warto było się włóczyć po zmarzniętym piasku plażowym i zamarzniętym morzu, obserwować dryfująca krę, płynąć statkiem po rozbujanych falach, i oglądać malinowy zachód słonka....a na deser oczywiście gorąca czekolada z dodatkami i gofry z niewiarygodną ilością bitej śmietany!!!
Wieczorami winko, grzaniec, książka lub dobry film...i jak mówi Moja Młoda "Mały tuluś i Duży tuluś"
Ponoć zimą tyko w góry ...a ja powiem Wam, że morze też ma swój urok... i mimo mrozu, chłodu warto było się włóczyć po zmarzniętym piasku plażowym i zamarzniętym morzu, obserwować dryfująca krę, płynąć statkiem po rozbujanych falach, i oglądać malinowy zachód słonka....a na deser oczywiście gorąca czekolada z dodatkami i gofry z niewiarygodną ilością bitej śmietany!!!
Wieczorami winko, grzaniec, książka lub dobry film...i jak mówi Moja Młoda "Mały tuluś i Duży tuluś"
Wysyłam Wam pierwszy oznak wiosny jaki mi było dane zobaczyć!
I dziękuję za miłe komentarze dotyczące udanego odpoczynku...sprawdziły się był to udany czas pełen wytchnienia, marznięcia, ogrzewania i rozmyślania...owocnego mam nadzieję!!!
Biegnę teraz do Was!!!Do poczytania zatem:)
Aga
Aga
Gratuluję takiej chwili wytchnienia, widoki morza zapierają dech:)
OdpowiedzUsuńbajecznie wygląda morze zimą, nigdy nie byłam a widzę,że szkoda:)
OdpowiedzUsuńnie byłam z 20 lat-a mieszkam 18 km od morza
OdpowiedzUsuńParafrazując starą festiwalowa piosenkę "wszystkie barwy zimy znajdziesz w Kołobrzegu". Pięknie wypoczywaliście a ja chyba Cie ściągnęłam myślami, bo gdy rano śmigałam po blogach to pomyślałam sobie "Agusia dawno nie pisała, ciekawe co u niej..." Dobrze, że już jesteś.
OdpowiedzUsuńJako, że mieszkam w górach , ich widok w zimowej szacie owszem piękny, jednak już troszkę "opatrzony".
OdpowiedzUsuńNatomiast morze w zimowej scenerii zobaczyłabym bardzo chętnie!
Ale piekne zdjecia, jak z jakiegos fachowego magazynu fotograficznego-marzenie:)
OdpowiedzUsuńNo i ta nadzieja na nadchodzaca wiosen, to cieszy i napawa sila:) pozdrawiam
Te zamarznięte fale są piękne.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa juz zaluje ze nigdy nie bylam na morzem taka piekna zima, chociaz nie raz spedzilam Sylwestra na promie, ale wtedy sniegu nie bylo.
OdpowiedzUsuńFajtastyczne zdjecia.
Pozdrawiam
W Polsce mieszkam blisko morza :) wiec znam jego uroki o kazdej porze roku :)a dzis marze o marzu pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrawda, że Kołobrzeg ma swój urok nie tylko latem?
OdpowiedzUsuńMieszkam tu od wielu lat i doceniam każdą porę roku.Pozdrawiam
Morze jest piękne o każdej porze. Eh rozmarzyłam się:))
OdpowiedzUsuńJa kiedyś spędzałam Sylwestra nad morzem, w Sopocie...niestety śniegu nie było wtedy, a jedynie deszcz i wiatr:( dlatego moje wrażenia były negatywne!ale Ty pokazałaś,że może być fajnie:) może się jeszcze przekonam!
OdpowiedzUsuńTak się ostatnio zastanawiałam kiedy wracasz?:) a tu już jesteś!Cieszę się i fajnie, że udał się pobyt:)
pozdrawiam!
Aguś, jasne że zima na morzem ma swój urok-jeszcze jaki!Każdego roku wybieram się chociaż na chwilkę:).Zdjęcia przepiękne, jestem pod wrażeniem. Uściski:).
OdpowiedzUsuńjuż nie raz słyszałam o pięknym morzu zimą! chyba trzeba się wybrac, żeby się o tym przekonać na własne oczy!
OdpowiedzUsuń