Co robi ukochana Żona kiedy jej ulubiony Mężuś zgłasza chęć nocnego brydża z kolegami...tęskni i z tęsknoty zabiera się do roboty...kiedyś rozmawialiśmy tylko o przemalowaniu ściany kącika kuchennego na inny niż żółty...nie mogliśmy dojść do porozumieniem...aż tu nagle mnie oświeciło skoro mam dużo różnych dodatków w błękitach to ścianka powinna też być "brudno błękitna-perłowa" z ciemno brązowymi kaflami powinna się nieźle komponować...tak więc zabrałam się do roboty...ściana malowana raz, czeka na drugie maźnięcie. Drewniane wspornik przemalowałam - wyszedł przetarty granat z dodatkami decu i półka sklejkowa w tym samym stylu.
Jak skończę kącik kuchenny na pewno pokarzę!
Widzę u siebie przypływ energii...spożytkowuję go na decu w różnych postaciach...to kosz dla Mężusia do gabinetu
Biżuteryjny zawrót głowy...dzięki Mirce (dzięki Kochana)
PS.za namową ABily, TuKary, Peninia postanowiłam spróbować swoich sił w wyzwaniu Szuflady nr6 pod hasłem Folklor- sztuka naiwna...http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2010/08/szufladowe-wyzwanie-nr6.htmlte kolczyki pasują chyba do tematu...brrry trochę jestem tym podekscytowana...
Energii mam w sobie maksymalnie dużo ...jakoś się tak wylew i dzięki temu mam chęć do działania oglądam zdjęcia z wakacji, popijam lampkę winka wytrawnego i czuje się świetni,choć jutro powrót do "pracowej" codzienność...czekam na jesień, na wrzesień, na kontynuacje kursu tańca latyno, na warsztaty bębnarskie, na nowe kursy zawodowe...zaczęłam uczyć się języka włoskiego (choć myślałam o hiszpańskim...)...przede mną tyle do zrobienia i tyle ciekawych zdarzeń ...niech się staną. Mam gotowość!!!!
Aga
Jaki arsenal puszek skompletowalaś:)Podobaja mi się Twoje liftingi decu:)A biżuteria nadaje się w sam raz na wyzwanie szufladowe #6.Zachecam do udzialu:)
OdpowiedzUsuńWitaj ABlly!ależ mnie zaskoczyłaś...a wiesz co, wezmę udział w zabawie!A co tam!Dzięki:)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze tej energii!!! Ale mezowi tego wpisu nie pokaze! Oj nie.....
OdpowiedzUsuńKomplet"bizuteryjny zawrot glowy",prosi sie o udzial w wyzwaniowej zabawie6 ,Jest bardzo ladny,nalezy jednak wypelnic wymogi zabawy.
OdpowiedzUsuńDziekuje i zapraszam serdecznie.
Zwarta, gotowa, pełna energii i do dzieła !!:-)
OdpowiedzUsuńSuper
Witam, bardzo ładny komplet wykonany do zabawy:)Uroczy:)
OdpowiedzUsuńProsimy jednak o napisanie o tym,że to na Szufladowe wyzwanie i podanie linku do tej pracy.
Pozdrawiamy serdecznie:)
Alez sie dzieje u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPrzedmioty ozdobione deku, wygladaja swietnie.
Pozdrawiam cieplutko
I tak powinno być.. nigdy nie jest za późno..zawsze jest w porę... nie rezygnuj z siebie..nigdy:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że ostatnio Dziewczyny za remonty kuchni się zabierają:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie pokaż ostateczny efekt-ciekawa jestem bardzo!
Śliczne decu, a wiesz, ja też czekałam na ten wrzesień i na przypływa weny, mam nadzieję wziąć ostro do pracy ;)))
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze Aguś! Wenę trzeba łapać za nogi jak tylko przelatuje nam nad głową. A potem cieszyć się z efektów, bo są naprawdę tego warte. Kuchnie skomentuję jak pokażesz całość, ale "ochy i achy" należą się już teraz biżuteryjnym komplecikom. Pięknie wykorzystałaś te serwetki. Buziak.
OdpowiedzUsuńPS A ja właśnie coraz intensywniej myślę o hiszpańskim.
Proszę, jak się dziewczyna rozpędziła!;) Bardzo chciałabym już zobaczyć kuchenny kącik po lifftingu, zapowiada się bardzo fajnie:)
OdpowiedzUsuńTen komplecik z motywem ludowo - kwiatowym wzięłabym sobie od razu:)
No i życzę Ci Szczęśliwego Nowego Roku!;)))
Czekam z niecierpliwością na końcowy efekt:)Zazdroszczę energii i zapału...ja jakoś mało go mam ostatnio:(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
Aguś,fajnie że się zdecydowalaś.To równiez moje pierwsze wyzwanie i równiez jestem podekscytowana:).Powodzenia życzę.
OdpowiedzUsuńBrawo!!!!
OdpowiedzUsuńI loved the earrings- bracelet combinations! Good luck with your project. Best regards
OdpowiedzUsuńEsther
Super! Praca idealnie pasuje do tematu szufladowego! Śliczności. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy w "Lubię":)
OdpowiedzUsuńAguś zapraszam Cie do zabawy w "lubię".Buźki-aga
OdpowiedzUsuńPięknie tworzysz !! Cudna ta Twoja energia i zapał,czuję u siebie lekki przypływ pasji twórczej ,czyżbyś zarażała ?
OdpowiedzUsuńKącik kuchenny zapowiada się ciekawie. Wsporniki wyglądają bardzo delikatnie. Po prostu ładnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ach jaka cudna biżu... a śmietnik do gabinetu cudowny :)))
OdpowiedzUsuńŚliczny blog i bardzo się cieszę, że tu zawitałam :)
Dziękuję za udział w szufladowym wyzwaniu.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka