Dojść do Pełni... czyli o dniu codziennym i świątecznym, o Rodzince i tradycjach, o bieganiu i tańcu, o decu i innych twórczościach, o radościach i smutkach, o pięknie wokół mnie!

niedziela, 17 lutego 2013

GAR!!!

Dziewczyny nie ważne co na obiad! ważne w czym!!!!!
Ja mam gar czerwony, żeliwny, ciężki - piękny!
Kupiony w netto haha ale pomysłu na obiad 
brak...
ale co tam mam GAR



smacznego obiadku życze 
Aga

czwartek, 14 lutego 2013

misz masz nie tylko sercowy

Czekając na Mężusia z kolacją ogłaszam wynik zabawy 
...w zabawie wzięło udział 7 osób. Kosia wylosowała nr 2 czyli QRKA DOMOWA - tadam!!!!
a że w zapasach wygrzebałam jeszcze jedna parę łyżew to postanowiłam ją podarować ostatniej wpisanej osobie a jest nią ROSE - tak więc dziewczyny gratuluje i czekam na adresy!!!!

A tu pokarzę Wam moją aranżację łyżwową w przedpokoju

Miałyście kiedyś dylemat co zawiesić na tylną ściankę akwarium?muszą być roślinki, muszelki itp? Ja mówię, że nie!!!U mnie akwarium wylądowało w końcu w kuchni i papier z piekarni wydaje się idealnie pasować na tło do rybek. A wy co sądzicie????

i jeszcze trochę wiosny zimą... Konstancją zrobiła taką kwiatową parasolkę na warsztatach florystycznych podczas ferii
a to mój nowy nabytek - drewniany świecznik, wystrugany z pnia drzewa. Lubie takie proste, naturalne wykonania!!!



zaraz mąż nadejdzie ... to zmykam!

pozdrawiam Was serdecznie:)
Aga