Dojść do Pełni... czyli o dniu codziennym i świątecznym, o Rodzince i tradycjach, o bieganiu i tańcu, o decu i innych twórczościach, o radościach i smutkach, o pięknie wokół mnie!

poniedziałek, 24 marca 2014

coś żołtego! znowu???

Skoro wiosna to trochę koloru by się przydało... 
ja to mam takie skrajności najchętniej to wybieram czerń choć jak myślę o kolorze to ostatnio żółty i różowy jakoś tak mnie pociąga....

                            Pozostając pod wrażeniem koloru żółtego który zresztą jak dla mnie idealne pasuje do wiosny, zakupiłam w pewnym sklepie na B za groszowe pieniążki dwie nowe poszeweczki. Zrobiłam sobie także żółty plakacik który wędruje po całym salonie.
A poduszki pozują na Konstancjowym  krześle i z jej nowymi butami.


A to już wypociny moich rąk i bibułkowy wianek na dzień wiosny dla córci...
Wiosennie Was pozdrawiam:)
Aga

wtorek, 4 marca 2014

żółty Kołobrzeg!!!!

W Kołobrzegu byłam już nie raz ale tym razem odkryłam tam kolor
żółty  
i to chyba będzie mój kolor na dziś!!!!
popatrzcie przez żółte okulary











oprócz żółtego zauważalny jest czerwony...no i kolorowy pastelowy u córci....

Nie wiem jak u Was, ale u mnie powrót do pracy i obowiązków rozkręca się bardzoo, bardzo powoli... a za oknem wiosna...!
Jutro zaczynamy Wielki Post, niech będzie dla Nas wyciszeniem w zabieganiu. 
Pozdrawiam Was serdecznie
Aga