Dojść do Pełni... czyli o dniu codziennym i świątecznym, o Rodzince i tradycjach, o bieganiu i tańcu, o decu i innych twórczościach, o radościach i smutkach, o pięknie wokół mnie!

środa, 29 września 2010

KSUTy

W pewien sobotni wieczór odbyło się Kobiece Spotkanie Uroczo-Twórcze (KSUTy). Z potrzeby tworzenia i dzielenia się oraz babskiej atmosfery pogaduszkowej zwołałyśmy Ja i Filla kilka babeczek. Kobitki zrobiły sałatkę, ciacho, przyniosły owoce i dobry humor oraz chęć do nauki i zapał twórczy. I tak to po 4 godzinach intensywnej twórczości powstały oto takie prace (moja deseczka, chustecznik i zakładki). Pomysł się spodobał w październiku następne KSUTY pod hasłem "zatrzymać piękno złotej jesieni w wiankach i filcowej biżuterii"





a w domu z rozpędu zrobiłam jeszcze trzy puszki



Jeszcze Wam chciałam pokazać dekoracje jaką moja zdolna Koleżanka stworzyła w naszej pracy:




I wrzos który zagościł u mnie na balkonie:





Jesiennie już się zrobiło. Uwielbiam ten czas...to moje kolory: brązy, czerwienie, rudości...suche liście wirujące na wietrze, leżące na ulicach, kasztany które królują teraz w naszym domku (Kosia je namiętnie zbiera).

Wszystkich zaglądających pozdrawiam serdecznie:) Uśmiechy wysyłam Aga

20 komentarzy:

  1. Aguś piękne prace a inicjatywa spotkań wspaniała !!!
    Klimat balkonu uroczy !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Your works are very very cute!
    Regards,
    Sandra

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny sposób na spędzenie wolnego czasu. Na dodatek bardzo twórczo.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Musze powiedzie ze ten pomysl z puszkami to na piatke:) Deku na puszce wyglada o niebo lepiej niz na butelce. Na butelce moim zdaniem (i tu nie ktorzy moga mnie pobic;) bardzo czesto wyglada po prostu tandetnie.
    Swietne te puszki i juz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aguś , ale się świetnie bawiłyście. Szkoda, że mi nie było dane...
    Pozdrawiam i zapraszam na moje mini candy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne prace a najważniejsze ,że fajne towarzystwo i udane spotkanie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niech żyją KSUT-y (nie mylić z ksiutami, które w moich rodzinnych stronach oznaczają wałęsanie się panów w poszukiwaniu taniego napitku i łatwych kobiet ;)). Efekty namacalne spotkania rewelacyjne ale najważniejsze chyba jest to, że można się w fajnym gronie spotkać i pogadać. Przy okazji buziaki dla Fili ... nie ma Jej ostatnio na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  8. białe wiadereczka rewelka; bardzo klimatyczne i piękne w swej prostocie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne dekoracje, a spotkania normalnie zazdraszczam ;))) Przydałoby mi się taki doładowanie bateryjek ;))) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pomysł pogaduchy wraz z kreatywnym dzialaniem -do pochwał nalezy zaliczyć z marszu!Big całuski Aguś-aga

    OdpowiedzUsuń
  11. Owocne i kreatywne spotkanie.
    Musialo byc swietnie, prace mowia same za siebie, wszystko wyszlo pieknie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. widać, że spotkanie się udało :)
    Wszystkie prace super :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj chętnie sama bym wzięła udział w takim Kobiecym Spotkaniu Uroczo-Twórczym!
    Świetny pomysł na połączenie przyjemnego z pożytecznym:)
    Prace jak zawsze piękne.
    Pozdrawiam serdecznie i słonecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam takie babskie twórcze nasiadówy :) kiedyś kobiety spotykały się na darcie pierza lub na wyszywanie a dzis proszę, dekoupage ;)
    Super!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny pomysł z takim spotkaniem:) piękne te Twoje osłonki balkonowe:))

    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajnie tak jak się spotkają zdolne Duszyczki :)
    Same śliczności, choć ja nie przepadam za jesienią, bo jestem straszny zmarzluch...
    Świetne puszki, jeszcze takich nie widziałam.
    Pozdrowienia od różanego!

    OdpowiedzUsuń
  17. Super owocne spotkanko! Też bym sobie na niejednym takim odreagowała:) Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale zdziałałyście :-)Swietnie !
    Też kiedyś z koleżankami miałyśmy twórcze spotkania czyli KGM=Koło Gospodyń Miejskich :D

    OdpowiedzUsuń
  19. zazdroszcze takich twórczych babeczek:) w mojej okolicy jakos nie obrodziły...:) a wrzosy, wiadomo - piękne, u mnie też królują:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Trochę z poślizgiem, ale się dołączam z refleksją i hasłem:Kobiety z wszystkich stron kraju, spotykajcie się twórczo!To nieprawda, że w Waszych okolicach nie ma babek, które mogłyby razem coś fajnego i twórczego zrobić- a to ciasto upiec, a to nauczyć się dekupażu czy wianki zapleść na drzwi ;)Takie spotkania dają dużo energii, inspirują i poszerzają horyzonty, relaksują i są w ogóle fajne!Wystarczy rzucić hasło i naprawdę chcieć się spotkać!
    Miro, dziękuję za pozdrowienia.Buziaki.

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za Twoje słowa!Aga