Dojść do Pełni... czyli o dniu codziennym i świątecznym, o Rodzince i tradycjach, o bieganiu i tańcu, o decu i innych twórczościach, o radościach i smutkach, o pięknie wokół mnie!

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

poznać Kraków????


Ale mnie tu dawno nie było....chyba się troszkę stęskniłam!

opowiem Wam obrazami o Naszym miesięcznym pobycie w Krakowie....















niesamowite miasto.... !!! tam też spotkałyśmy się z MIRĄ ale o tym opowiem następnym razem...
a poza tym... mam już internet!!!!i w domu mam wciąż kartony!!!!!dzisiaj wróciłam do pracy!!!!!Młody ma 6 zębów i zaczyna chodzić!!!!!Kosia nie ma trzech zębów i chce tańczyć w balecie!!!!I CHCĘ MIEĆ ROWER!!!!!pierwszy raz w życiu do pracy mam 30min na piechotkę tak więc zapragnęłam jeździć rowerem....

buziaki Kochane!!!!:)

26 komentarzy:

  1. Kocham Kraków! Żadne inne miasto tak nie ładuje akumulatorów, jak Kraków właśnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. To działo sie działo, tyle wrażeń :).
    A Kraków piękny to prawda, spełniaj marzenia,
    wypatruj roweru :).Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Agusia!:-)Ciesze sie z Twoich dzisiejszych odwiedzin na moim blogasku :-) i z waszego rodzinnego urlopiku w Krakowie tez.:-) Zdjecia moglabym ogladac i ogladac...:-) Buziaczki takze dla Twoich pociech.:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. A mi tak trudno ubrać w słowa nasze spotkanie (spotkania :))) Ale nic to! W końcu się zaprę i wbrew przeciwnościom skrobnę coś. Bo przecież było tak ... ciekawie ;) Sama wiesz. Buziaki dla wszystkich!

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie tak popatrzeć na swoje miasto Twoimi oczami:)
    Pozdrawiam z Krakowa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam
    Interesujące spojrzenie na Kraków.
    Podoba mi się
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja tak dawno nie byłam w Krakowie, Dziękuję za foto-wycieczkę:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kraków to jedno z nielicznych miast, gdzie nie przeszkadzają mi tłumy... tam odpoczywam, tam chłonę sztukę, tam czuję historię. dziękuję za te kilka misternie wybranych zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. oj aż zachciało mi sie Krakowa:)))))Piękne zdjęcia:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam to miasto:)pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  11. Aga super zdjecia, fajnie ze spedziliscie tyle czasu w Krakowie.
    Zycze aby marzenia rowerowe sie spodobaly.
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  12. hihi nie spodobaly tylko spelnily haha

    OdpowiedzUsuń
  13. super zdjęcia:-) i ten Kraków!to mieliście wakacje!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. No to koniecznie kupuj rower!

    OdpowiedzUsuń
  15. Aguś...a mi tak przykro że minęłyśmy się praktycznie...Ty na południu a ja na północy...
    Wierzę, że do nadrobienia kiedyś :)
    A na Kraków-Kazimierz w Twoim obiektywie aż miło popatrzec.
    Jasiek już zaczyna chodzic? szybki jest!
    A Kosia ma nowe marzenie-podobnie jak Ty...spełniajcie je :)
    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  16. oj, ja tez spedzilam w krk 3 tyg...a pytalam czy ktorakolwiek z blogerek organizuje zlot:P

    OdpowiedzUsuń
  17. Kraków kocham, mam do niego bardzo blisko i bywam często za co jestem wdzięczna niebiosom.

    OdpowiedzUsuń
  18. W Krakowie byłam tylko raz i to bardzo dawno temu. Pokazałaś klimatyczne zakątki, takie jak lubię najbardziej:) Widać, że jesteś wypoczęta i pełna energii. Udanego września! Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kraków podobno odkrywa przed nami tylko te swoje zakamarki, które pasują do zakamarków naszej duszy, n ie wiem gdzie to czytałam ale wydaje mi się, że idealnie pasuje do Twojego posta. Piękne zdjęcia i wspomnienia. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Kraków ze swoimi starymi uliczkami i z Kazimierzem, gdzie czas się zatrzymał.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak ja lubię Kraków :0)A dzięki blogowaniu także Krakowianki.Zazdroszczę spotkania z Mirą :)
    Piękne zdjątka poczyniłaś.buziaki i miłego dzionka

    OdpowiedzUsuń
  22. Aga,piękne zdjęcia ,hehe ciesz się Kochana,że masz dzieci na etapie rowera....potem już jest tylko gorzej ....znam to z autopsji.Pozdrawiam Cię cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  23. no właśne Aga gdzie przepadłaś ?? zapraszam na cuksy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam Kazimierz.Ma niesamowity klimat...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za Twoje słowa!Aga